Grupa Akademicka

Grupa Biało - Czerwono - Zielona nazywana przez wszystkich Akademicką jest najmłodszą z grup pielgrzymkowych, powstała w 1996 roku. Pomysłodawcą i twórcą grupy jest Zbyszek Benowski zwany przez wszystkich Benkiem. Właśnie On zajął się organizacją całej strony technicznej, tak abyśmy mogli wyruszyć, a także znalazł przewodnika, którym był ks. Andrzej Kołodziejczyk. Zdecydował się On zaryzykować prowadzenie grupy tworzonej właściwie w ostatniej chwili.

Założeniem grupy było to, aby mogli pójść w niej ludzie młodzi, którzy nie mogli się odnaleźć w swoich grupach, a także ci, którzy chcieliby spróbować czym jest pielgrzymowanie. Już od pierwszego dnia AKADEMICKA stała się prawdziwą wspólnotą.

Razem siadaliśmy na postojach, rezygnowaliśmy z kwater, aby także wieczory spędzać wspólnie. Po całych dniach marszu mieliśmy jeszcze chęci, by grać w piłkę lub rozmawiać do rana. To co jednak było najważniejsze, to życzliwość i pomoc, którą staraliśmy się wzajemnie obdarzać. Chociaż grupa liczyła tylko 65 osób było nas słychać, a czasami nawet widać. Nasi porządkowi pilnowali, abyśmy doszli bezpiecznie, muzyczni nie szczędzili sił, by grupa była rozśpiewana, a nasze piguły starały się aby nikt nie został w przydrożnym rowie. Po pielgrzymce systematycznie spotykaliśmy się u księdza Andrzeja i planowaliśmy przyszłość naszej grupy. Nadeszło jednak deszczowe lato w 1997 roku i na skutek powodzi pielgrzymka została odwołana. Byliśmy rozczarowani. Nasze plany nie powiodły się, a jedynym sposobem by znaleźć się przed Ołtarzem Matki Boskiej była podróż autobusem lub pociągiem. Wtedy ktoś wpadł na pomysł, aby pojechać na rowerach. Nasza szczególna pielgrzymka trwała 6 dni. 12 sierpnia grupa AKADEMICKA z Wałów Jasnej Góry witała XV Pieszą Pielgrzymkę Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. Było to dla nas wszystkich wyjątkowe i niezapomniane przeżycie. Każdy sposób dotarcia do Częstochowy, aby być tam, w tym właśnie dniu był dobry, a nasz wydał się sposobem najlepszym.

Grupa Biało-Czerwona

To grupa, która była grupą organizującą pierwszą Pieszą Pielgrzymkę Diecezji Gorzowskiej na Jasną Górę w roku 1982. Przez dalsze lata była grupą wiodącą na pielgrzymce. W 1998 roku grupa biało-czerwona nie wyruszyła z Gorzowa. Pielgrzymi, którzy zawsze chodzili w tej grupie poszli w innych grupach gorzowskich. W poprzednich latach grupę prowadził ks. Robert Tomalka, następnie ks. Sławomir Szocik.

Obecnie przewodnikami grupy Biało-Czerwonej im. Jana Pawła II są: ks. Adrian Put oraz ks. Arkadiusz Wiącek 

Grupa Biało - Czerwona im. bł. Jana Pawła II zaprasza do wspólnego pielgrzymowania na Jasną Górę w dniach 31 lipca do 12 sierpnia.

Grupa Biało-Niebieska

W 1986 roku ks. Stanisław Czerwiński wraz z osobami świeckimi, Ferdynandem Czerniakiewiczem i Grzegorzem Harlejczykiem stworzyli przy parafii NMP Królowej Polski grupę pielgrzymkową o barwach maryjnych Biało-niebieską. Grupa skupia młodzież i osoby starsze z następujących parafii, NMP Królowej Polski, Matki Bożej Różańcowej, Św. Wojciecha, św. Trójcy, Chrystusa Króla, Najświętszego Zbawiciela, oraz z parafii Trzebiszewo i Kostrzyna. Tradycją jest niesienie we wtorki i piątki brzozowego krzyża, który był kiedyś własnoręcznie ciosany przez ks. Stanisława Czerwińskiego w miejscowości Silna.

Dotychczasowi przewodnicy:

  • ks. Stanisław Czerwiński (w latach 1986-90),
  • ks. Jan Sobolewski (w latach 1991 -95),
  • ks. Andrzej Tomys (w latach 1996-98),
  • ks. Ireneusz Semło (1999),
  • ks. Dariusz Śmierzchalski (2000),
  • ks. Tomasz Gierasimczyk (2001),
  • ks. Karol Batycki (2002, 2003),
  • ks. Mariusz Dudka, ks. Piotr Piestrzyński i ks. Józef Tomiak (2004),
  • ks. Adam Roguski i ks. Wojciech Ratajewski (2005)
  • ks. Marcin Marciniak (2006)

O grupie:

Nasza grupa liczy średnio 120 osób i stanowią ją w głównej mierze ludzie młodzi, którzy wciąż poszukują wartości cennych dla ich życia. Jesteśmy parafią Maryjną i dlatego też barwy naszej grupy mają takie kolory: biało-niebieskie. Największym weteranem w grupie który w tym roku będzie po raz dwudziesty na pielgrzymce i który jest jednym z kilku który nie opuścił żadnej pielgrzymki jest brat Grzegorz Harlejczyk.

Jak w każdej grupie mamy własną grupę medyczną, w której pracują dziewczyny uczące się na uczelniach medycznych. Ich zadaniem jest dbanie o nasze zdrowie, a więc przebijanie pęcherzy, opatrywanie ran, zasypywanie nóg, które ulegają odparzeniom. W skład grupy wchodzi również ekipa muzyczna, która przez cały dzień próbuje na różne sposoby pomóc we wspólnym wędrowaniu. Idąc w szyku na trasie, z boku grupy dochodzi ciągle jeden głos: łączymy, łączymy... Tak, to nasi porządkowi, których zadaniem jest pilnowanie porządku i ładu, aby grupa się nie rozwlekała i aby nic nas nie najechało. Muszą mieć oczy otwarte zarówno z przodu jak i z tyłu. Podobnie jak i inne grupy posiadamy własny samochód, którym jadą nasze bagaże oraz osoby nie mające sił, aby iść dalej. Po dojściu na nocleg, każda grupa ma swoje miejsce tzw. bazę. To tam pracuje do późnych godzin nasz sanitariat, tam jemy, uszykowane przez poszczególne grupy animatorskie, śniadania i kolacje.

Cała grupa biało-niebieska podzielona jest na mniejsze dziesięcioosobowe grupki. Do każdej grupy przydzielona jest osoba, która zwana jest animatorem. Animatorem jest osoba, która była już na pielgrzymce i wie jak wygląda życie "na trasie". Każdego dnia każda z grupek ma do wykonania określone zadania, choć zdarza się że jest również wolna, bez obowiązków. Wówczas może pomóc innym w wykonywaniu ich pracy. Do zadań należy: szykowanie śniadania i kolacji, noszenie znaków, które określają barwę grupy, prowadzenie modlitw (różaniec, koronkę i drogę krzyżową) - te czynności wykonują grupy dziewcząt; chłopcy mają trochę cięższe zadania - noszenie tub (nagłośnienie), rozładowywanie i pakowanie na samochód bagaży, zadbanie o to, aby na posiłkach była kawa czy herbata. Jeżeli zaś chodzi o noclegi to każdy animator dostaje numery domów, stodół i przydziela je poszczególnym osobom. O nasze zakwaterowanie dba kwatermistrz grupy. Jest jeszcze w grupie bardzo ważna osoba, która kupuje artykuły do jedzenia. Jeździ ona i wyszukuje co by tanio kupić. Dba o to, by nie zabrakło nam jedzenia, które jest zawsze bardzo dobre!

Grupa Brązowa

Grupa Brązowa istnieje tak długo jak długo chodzi Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę diecezji zielonogórsko - gorzowskiej. Przed szesnastu laty po raz pierwszy z "białego kościółka" wyruszyła grupa, której opiekunami duchownymi byli bracia kapucyni a dokładniej O. Józef Koszarny, który był jej przewodnikiem przez sześć lat. Prawie zawsze grupa wyruszała z radosnym śpiewem piosenki franciszkańskiej: Niesiemy Wam wieść radosną franciszkańską nucąc pieśń powtarzając od wieków hasło Pokój i Dobro, pokój Wam... Sama nazwa grupy pochodzi od brązowego koloru habitów zakonnych braci mniejszych kapucynów. Od samego początku grupa ta była zaliczana do najliczniejszych. W jej szeregach szły zawsze dzieci, starsi i najliczniejsza grupa, która stanowiła młodzież nie tylko z naszej parafii ale z całego Gorzowa. Grupa brązowa na pierwszy rzut oka była podobna do innych grup. Jednakże miała kilka cech, które ją charakteryzowały.

Pierwszą podstawową i w pewnym sensie dość specyficzną cechą tej grupy był i jest do dziś franciszkański duch, który emanuje od braci w brązowych habitach - duchowych synów św. Franciszka, i przenika wszystkich uczestników, nawet tych, którzy wcześniej nie znali Świętego z Asyżu. Radość franciszkańską, duch wspólnoty i braterskości sprawiły, że wszyscy czuli się jako jedna rodzina. Rodzina, która wszystko miała wspólne, chodzi tu przede wszystkim, o to że grupa brązowa jako jedna z pierwszych wprowadziła wspólne posiłki.

Inną cechą grupy franciszkańskiej było jej rozmodlenie, do tego stopnia, że nawet co bardziej spragnieni modlitwy uczestnicy innych grup skradali się po kryjomu i dołączali do wspólnych modlitw u brązowych. Kapucyni często podczas konferencji ukazywali postać św. Franciszka i uczyli modlitwy na wzór tego Świętego.

Duch patriotyczny to kolejna cecha charakteryzująca pielgrzymów grupy brązowej. A duch ten wyrażał się między innymi dwoma sztandarami z białymi orłami w koronach noszonymi do dziś na początku grupy. Dodać trzeba, że jak przed laty te Orły będące znakiem wolności i sprzeciwu były chętnie noszone przez uczestników, tak i dziś często pielgrzymi muszą ustalać grafik kolejności noszenia tych sztandarów.

Harcerze, którzy są już niejako stałymi pielgrzymami w grupie brązowej zawsze pełnili odpowiedzialną posługę w służbach porządkowych i medycznych.

Tak jak przed laty tak i dziś śpiew w grupie brązowej jest czymś co ciągle towarzyszy w marszu, jest to śpiew często w duchu franciszkańskim. Przez lata powstały różne przeboje, nie zawsze związane z pokutnych duchem pielgrzymki.

Grupa Seledynowa

,,Seledynowa" - tak została nazwana nowopowstała grupa pielgrzymkowa w parafii św. Stanisława Kostki w Sulechowie w diecezji zielonogórsko - gorzowskiej, która w roku 2008, 2 sierpnia po raz pierwszy wyruszyła do Częstochowy.

Pomysł powołania nowej grupy ma na celu umożliwienie wspólnego sierpniowego pielgrzymowania do Matki Bożej mieszkańcom Sulechowa, którzy do tej pory najczęściej dołączali do lipcowej pielgrzymki rolników na Jasną Górę. Inicjatorem powstania grupy ,,Seledynowej" jest proboszcz parafii św. Stanisława Kostki ks. Henryk Wojnar, a przewodnikiem grupy 33. letni wikariusz parafii ks. Marcin Pracuk, który w roku założenia grupy po raz szesnasty wyruszył na pieszą pielgrzymkę.

Grupa Srebrna

Grupa srebrna jest jedną z najmłodszych grup pielgrzymkowych. W 2006 roku po raz pierwszy wyruszyła na pielgrzymi szlak. Grupa wywodzi się ze Strzelec Krajeńskich.

Przewodnikiem duchowym i pomysłodawcą grupy był ks. Mieczysław Łęcki, pracujący od roku w parafii. Na szlaku pielgrzymim obecni byli klerycy Paweł Rozkowiński z IV roku i Paweł Antczak z II roku z Seminarium w Paradyżu. Grupę głównie stanowiła młodzież. Nad medykiem dzielnie czuwały Teresa Owczarczak i Asia Olejniczak służąc radą, uśmiechem i wszelką pomocą. Pracowitym i dzielnym kwatermistrzem był niezastąpiony Grześ Wysoczański. W grupie muzycznej swym głosem dla Pana służyły Marta Popowczak, Marta Brzeska, Kasia Walaszczyk i Sylwia Kłosek. Wielki entuzjazm i radość na szlaku, stwarzał w grupie wspaniałą atmosferę ciepła i przyjaźni. Pontnicy grupy srebrnej, mimo iż pierwszy raz prawie wszyscy zdobywali Jasną Górę, byli dobrze i wzorowo zorganizowani. Na Jasną Górę wchodzili radośnie ubrani w koszulki i czapeczki w barwach grupy witając radośnie Matkę Najświętszą i wszystkich zebranych  srebrnymi flagami.

Grupa Tęczowa

W 1992r. w Kostrzynie n. Odrą powstała nowa parafia pod wezwaniem Matki Bożej Rokitniańskiej. Nie było kościoła jako budynku tylko opuszczony barak po więzieniu. Pierwszy proboszcz parafii ks. Zbigniew Wokotrub starał się najpierw stworzyć Kościół Duchowy - żywą wspólnotę. W swych kazaniach uświadamiał, że najważniejszy jest Kościół, jako wspólnota. Pierwszą mszę św. odprawił przed budynkiem baraku. Stopniowo przy włączaniu się parafian zaczęto przygotowywać barak na kaplicę, usunięto toalety, zerwano podłogę, położono drugą, postawiono drewniane stropy, przygotowano ołtarz, Pan Tytus wykonał stacje drogi krzyżowej. Powstał pomysł abyśmy co roku we wrześniu pielgrzymowali do Rokitna, aby pątniczym szlakiem i u tronu Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej modlić się w intencji mającej powstać świątyni.

Po kilku latach wysunięto propozycję, aby tę pielgrzymkę przesunąć na koniec lipca i połączyć z pieszą pielgrzymką Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej na Jasną Górę. Pierwsza próba takiej wydłużonej pielgrzymki została podjęta w 1995 r. kiedy to część pielgrzymów (20 osób) w Rokitnie dołączyło do pieszej pielgrzymki na Jasną Górę zasilając szeregi grupy biało-niebieskiej. Rok później w 1996 r. po raz pierwszy wyruszyła grupa tęczowa.

Tęcza to znak przymierza Boga z ludźmi. Pojawiła się po potopie, który Bóg zesłał na ludzi grzesznych. Wtedy Bóg obiecał, że w ten sposób nie będzie już karał grzeszników, a na dowód zawartego przymierza zesłał na ziemię Swojego Syna Jezusa Chrystusa, który przez śmierć krzyżową i zmartwychwstanie odkupił wszystkich ludzi. Grupa tęczowa posiada w nazwie symbol biblijny i zawiera kolory innych grup pielgrzymkowych, jako znak jedności z nimi.

Pierwszym przewodnikiem grupy tęczowej był ks. Proboszcz Zbigniew Wokotrub. W 1997r. nasz kraj zaskoczyła powódź i piesza pielgrzymka diecezji zielonogórsko-gorzowskiej została zastąpiona autokarową. Przewodnikiem drugiej pieszej pielgrzymki grupy tęczowej, która odbyła się w 1998 r. był ks. Krzysztof Foryś. W 1999 r. grupie tęczowej duszpasterzował neoprezbiter ks. Andrzej Sieczka.

W roku 2002 grupa tęczowa ponownie wyruszyła na szlak pielgrzymki. Ojcem odrodzonej grupy tęczowej stał się ks. Andrzej Hładki, pod którego skrzydłami grupa rozwinęła się do pod 120 osobowej reprezentacji na pielgrzymce dekanatu Kostrzyn. W roku następnym pielgrzymi z Kostrzyna, Słońska, Dobiegniewa, Witnicy, Żabic, Kamienia Wielkiego, Bogdańca i innych miejscowości dekanatu w prawie 180 osobowym składzie stworzyli najliczniejszą grupę spośród grup całej pielgrzymki diecezji. W czasie pielgrzymki Anno Domini 2004 doszło do swoistego przekazania warty, gdzie odchodzący na inną placówkę ks. Andrzej przekazał grupę tęczową pod opiekę ks. Tadeusza Kuźmickiego. Pod skrzydłami tego przewodnika grupa na Jasną Górę weszła dwukrotnie. Scalona i zorganizowana grupa pielgrzymów – przyjaciół czeka obecnie na kolejną pielgrzymkę.

Grupa Złota

Początki owiane są mroczną tajemnicą historii tak, że nawet najstarsi górale tego nie pamiętają. Legenda głosi, że Gorzów Wlkp. był pierwszą osadą, z której wychodziła GRUPA ZŁOTA. Wodzem pielgrzymki był wówczas ks. Edward Dajczak (obecnie biskup pomocniczy naszej diecezji). Do mrocznych zagadek historii należy fakt wymarcia tej grupy. Hipotez na ten temat jest wiele (tak jak z wyginięciem dinozaurów).

Na całe szczęście w przyrodzie nic nie ginie. Idea pielgrzymki odrodziła się we wspaniałym grodzie Świebodzin. Dwaj najtwardsi pielgrzymi: Czesław Karatucha i ks. Robert Tomalka przetrwali i zapoczątkowali ruch pielgrzymkowy w tym grodzie.

Najstarsza wzmianka autorstwa Świebody Anonima pochodząca sprzed 5760 . . . dni wspomina, jak to dzielni i wspaniali Don Tomalka i Sancho Karatucha rozpoczęli formowanie grupy mającej w herbie "złoty znak". Sceptykom wydawało się, że będzie to ich kolejna walka z wiatrakami, a jednak stało się inaczej. Przy pomocy kilku zapaleńców rozesłano pielgrzymkowe wici, na które odpowiedziało ponad 120 osób. Wszystkich ich jednoczyła wspólna chęć pokonania wysiłku, trudności i aktów pokutnych w drodze na Jasną Górę. Pragnęli się spotkać z Matką Bożą w cudownym wizerunku Czarnej Madonny. Powstała zatem silna grupa, która 1 sierpnia roku pańskiego 1994 wyruszyła w trasę.

Dwanaście dni marszu minęło jak mgnienie oka. Czas szybko płynął na wspólnej modlitwie, śpiewie, poznawaniu siebie nawzajem, trwaniu we wspólnocie, przeżywaniu wielu radości, oraz poznawaniu nowych ludzi i świadectw ich życia. Dzielni pielgrzymi spali, w każdych możliwych warunkach i z niejednego pieca jedząc chleb (no czasem bułki i smaczne placki). Czas upływał twórczo za wyjątkiem wielu sytuacji, kiedy robiło się kawały, które nie przystoją poważnym rycerzom, odbywającym tak daleką i odpowiedzialną wędrówkę. Natomiast cały dobytek tych dzielnych ludzi wiózł wspaniały, pięknie zdobiony wóz drabiniasty, o napędzie białego rączego rumaka. Bezpieczeństwa strzegły tajne służby. Nad rozgrzanymi głowami i znakomicie wyhodowanymi pęcherzami czuwała grupa medyków, niekoniecznie dyplomowanych. Za to na nerwach grała wyśmienicie skomponowana grupa muzyków (z pewnością nie disco polo).

W trakcie wędrówki dołączały się do nas wędrowcy z innych grodów i osad. Urośliśmy w kilkuset osobową grupę mężczyzn, nie licząc kobiet i dzieci. W ostatnim dniu marszu, kiedy na horyzoncie pojawiła się wieża jasnogórskiego sanktuarium, wszyscy pielgrzymi padli na kolana. Pokonanie ostatniego odcinka nie stwarzało problemu, gdyż wszystkim urosły skrzydełka. Ze śpiewem na ustach dotarli nasi pielgrzymi do kaplicy z cudownym obrazem. Wrażenie było piorunujące, dosłownie niektórych zwaliło z nóg (oj, niektórzy się wtedy nanosili). Centrum upragnionego spotkania z Matką Bożą była uroczysta Msza św.

Tak wyglądały początki świebodzińskiego pielgrzymowania GRUPY ZŁOTEJ na Jasną Górę. Dodać należy, że z roku na rok grupa rosła. Pielgrzymka stała się tradycją, choć za każdym razem na nowo przeżywaną. Od dwóch lat w skład grupy wchodzą pielgrzymi mieszkający w Międzyrzeczu i okolicznych parafiach.

Grupa powiększa swój zasięg dzięki ks. Marcinowi Siewrukowi. W roku 2001 opiekę duchową i organizacyjną pełnił ks. Wiesław Merchut, nadając nowy wizerunek grupie.

 

 

Kontakt:
gg: 4201589
e-mail: piotr_kub@op.pl
Historia Gr. Amarantowej - wszystko w zakładce GR. AMARANTOWA...
zapraszam do lektury :)
Chcesz oglądnąć zdjęcia z Pielgrzymek?
Zapraszam do zakładki FOTOGALERIE :)
Chcesz obejrzeć filmy z Pielgrzymki?
Zapraszam do zakładki VIDEO :)
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja